Pochodzący z Etiopii Kenenisa Bekele okazał się bezkonkurencyjny podczas tegorocznego londyńskiego półmaratonu The Vitality Big Half. Wygrywając, poprawił dotychczasowy rekord trasy, który należał do Brytyjczyka Mo Farah.

Na starcie londyńskiego półmaratonu stanęło około 22 tysiące zawodników. Niekwestionowanym faworytem do wygranej był Etiopczyk, Kenenisa Bekele, który już w kwietniu zmierzy się również w stolicy Wielkiej Brytanii ze słynnym Eliudem Kipchoge na dystansie maratonu.

Jeszcze kilka miesięcy temu, całe biegowe środowisko oczekiwało półmaratońskiej konfrontacji między Bekele a Brytyjczykiem, Mo Farah. Jednak kontuzja, której doznał jakiś czas temu Mo Farah, skutecznie wyeliminowała go ze startu w zawodach.

W zastępstwie organizatorzy zaprosili do startu w półmaratonie Kenijczyka, Lawrenca Cherono, licząc na zaciętą rywalizację między zawodnikami. Po tegorocznym londyńskim półmaratonie wiemy jednak, że Cherono nie był w stanie nawiązać równej walki z Bekele ze względu na doznany uraz.

Jedynym, któremu udało się rywalizować z Kenenisą Bekele przez pierwsze dziesięć kilometrów był Brytyjczyk, Chris Thompson. W okolicach piętnastego kilometra trasy, Bekele uciekł pozostałym rywalom i samotnie triumfował na mecie z czasem 1:00:22. Ustanowił tym samym nowy rekord trasy półmaratonu w Londynie, który do tej pory należał do Mo Faraha (1:01:15).

Pozostałe miejsca na podium uzupełnili reprezentanci gospodarzy - wspomniany wcześniej Chris Thompson (1:01:07), zdobywając tytuł mistrza kraju w półmaratonie oraz Jake Smith z trzecim wynikiem wynoszącym 1:02:00.

W rywalizacji pań, wszystkie trzy miejsca podium zostały okupione przez Brytyjki. Wśród nich najszybsza okazała się Lilly Patridge. Zawodniczka ukończyła bieg w czasie 1:10:50. Kolejne miejsca zajęły Samantha Harrison (1:11:01) oraz Steph Davis (1:11:15⁣⁣).

Teraz pozostaje nam czekać na kolejny występ rewelacyjnie spisującego się w ostatnim czasie Etiopczyka, Kenenisy Bekele, a to nastąpi już niebawem. Maraton w Londynie, który odbędzie się 26 kwietnia br. będzie bezpośrednim starciem dwóch najszybszych maratończyków w historii. Rekord Bekele na królewskim dystansie wynosi 2:01:41. Rekord Kenijczyka, Eliuda Kipchoge jest zaledwie 3 sekundy lepszy (2:01:38). Zapowiadają się wielkie biegowe emocje!