Wiosna, jak żadna inna pora roku kojarzy nam się z powrotem do formy i aktywnego stylu życia. W naszych głowach rodzą się plany rozpoczęcia długich spacerów, przygody z bieganiem, systematycznej jazdy na rowerze, czy chodzenia na siłownię. Nie ma co się dziwić - to nie tyle modny trend, co doskonała inwestycja w siebie, swoje zdrowie, dobre samopoczucie, odporność organizmu i zgrabną sylwetkę.
Brzmi zachęcająco? Z pewnością, ale należy się za to zabrać rozważnie, aby nasza przygoda nie skończyła się bolesną kontuzją, czy zniechęceniem już po kilku dniach prób.
Oceń swój stan zdrowia
Należy pamiętać, że okres zimowy bezlitośnie naraża nasz organizm na ryzyko infekcji, zachorowań i obniżonej odporności. Po każdej przebytej chorobie potrzeba czasu, aby nasz organizm odzyskał pełnię sił i wrócił do swojej wydolności fizycznej. Powrót do formy na wiosnę warto zatem zacząć od przeprowadzenia szczegółowych badań, aby mieć pewność, że z naszym zdrowiem jest wszystko w porządku. Konsultacja z lekarzem pierwszego kontaktu oraz przeprowadzenie podstawowych badań, takich jak morfologia krwi, badanie moczu oraz EKG pozwolą nam także zorientować się, na jaki rodzaj i intensywność ćwiczeń możemy sobie pozwolić.
Rozpocznij trening, ale z głową!
Na wstępie najważniejsza jest obiektywna ocena naszego stopnia wytrenowania. Szczera odpowiedź przed samym sobą: "z jakiego pułapu startuję"? Jeśli zimą ruch na świeżym powietrzu i uprawianie sportu pojawiało się u nas okazjonalnie, musimy zacząć małymi kroczkami, stopniowo przyzwyczajając nasz organizm do zwiększonej aktywności i wysiłku.
Wiele osób właśnie w tym miejscu popełnia największy błąd. Chcą jak najszybciej odzyskać formę, zbyt mocno forsując swój organizm i doprowadzając do kontuzji, która czasem wyklucza ich nawet na kilka kolejnych miesięcy.
Wybór właściwej aktywności jest sprawą kluczową
Pamiętajmy! Nic na siłę. Wybór aktywności, która zwyczajnie nam "nie leży" i decydujemy się na nią wyłącznie dlatego, że podążamy za pewną modą czy trendem, spowoduje, że zniechęcimy się do niej bardzo i nasz zapał minie bardzo szybko.
Wiosną warto wrócić do swoich dawnych pasji. Sportu, z którym mieliśmy wcześniej styczność i który nas zaciekawił. Dobrym pomysłem na pierwsze tygodnie wiosny, kiedy poranki i wieczory są jeszcze dość chłodne, są treningi wykonywane we własnym domu.
Możliwości jest naprawdę wiele. Możemy zacząć od prostego treningu cardio, ćwiczeń siłowych, czy uprawiania jogi, które nie wymagają drogich i skomplikowanych przyrządów, a jedynie wygodnego stroju i maty do ćwiczeń.
Możemy też, o ile warunki mieszkaniowe i nasz budżet na taki cel na to pozwala, zdecydować się na rower stacjonarny czy bieżnię mechaniczną. Mimo, że będzie to nadprogramowy wydatek, z pewnością docenimy go, gdy znowu nadejdą chłodne, zimowe dni, a warunki za oknem skutecznie uniemożliwią wyjście z domu.
Pomysły na aktywność na świeżym powietrzu
NORDIC WALKING, czyli marsz ze specjalnymi kijkami, to sport, który z roku na rok zyskuje w naszym kraju coraz większą popularność. To aktywność intensywniejsza od spaceru, lecz wolniejsza od biegu. Maszerując, odpychamy się od podłoża za pomocą kijków. Uprawiając nordic walking angażujemy prawie 90% naszych mięśni, nie obciążając przy tym mocno stawów. Wydatek energetyczny podczas takiej aktywności będzie też znacznie większy niż podczas zwykłego marszu, dzięki czemu skuteczniej pozbędziemy kilku ponadprogramowych kilogramów.
BIEGANIE na starcie wymaga od nas dosłownie kilku prostych rzeczy: wygodnego stroju, odpowiednich butów do biegania i dobrych chęci! Przy doborze odzieży warto pamiętać o zmienności warunków panujących na zewnątrz. W tym sporcie świetnie sprawdza się odzież termoaktywna, która zapewnia swobodę ruchu oraz uczucie suchości. Ze względu na to, że podczas biegu znacząco wzrasta temperatura naszego ciała, dobrym sposobem jest przestrzeganie zasady "+10°C", czyli ubieramy się lżej - tak, jakby temperatura za oknem była o dziesięć stopni wyższa.
JAZDA NA WROTKACH I ROLKACH to niezwykle popularny sport, który podczas ciepłych dni daje przyjemne odprężenie, a zarazem (jak rzadko który) uczy koordynacji i panowania nad własnym ciałem.
JAZDA NA ROWERZE to doskonały sposób na relaks, a jednocześnie poprawę kondycji. Wiedzą o tym wszyscy wielbiciele jednośladów, których masowo obserwujemy na ulicach miast, gdy tylko w pogodzie zaobserwujemy pierwsze oznaki wiosny. Zanim jednak wsiądziemy na rower warto dokonać jego przeglądu po zimie, sprawdzić w serwisie kluczowe mechanizmy jego napędu i stan ogumienia. Bez względu na to, czy będziemy się poruszać rowerem górskim, miejskim, czy szosowym, najbardziej komfortowo będziemy się czuli w odpowiednim ubraniu - bieliźnie termoaktywnej, bluzie lub kurtce chroniącej od wiatru i bezdyskusyjnie - w kasku rowerowym, który ochroni nasza głowę podczas niespodziewanego upadku.
Dzięki rowerowi odkryjemy piękno najbliższej okolicy, liczne atrakcje turystyczne i rejony, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Nagle okaże się, że praktycznie w każdej części naszego kraju mamy miejsca, w których możemy w interesujący i aktywny sposób spędzić weekend bez potrzeby wyjeżdżania za granicę.
Akcja regeneracja!
Jak skutecznie poprawiać kondycję? Trenując regularnie, ale również dając organizmowi odpowiedni czas na odpoczynek. Pamiętamy - regeneracja to także część treningu! Odpoczynek nie musi kojarzyć się nam wyłącznie z bezproduktywnym leżeniem przed telewizorem. Możemy przecież udać się na krótki spacer na świeżym powietrzu, wykonać kilka ćwiczeń rozciągających czy pomedytować. Takie proste zabiegi spowodują, że pozbędziemy się nadmiaru stresu i zadbamy o lepszą elastyczność naszego ciała.
Artykuł sponsorowany
