Suunto - fiński producent zaawansowanych, wielofunkcyjnych zegarków, zaprezentował swoje najnowsze urządzenie. Zegarek Suunto 7 ma szansę przypaść do gustu zarówno zwolennikom profesjonalnych urządzeń sportowych, jak i fanom najnowszych smartzegarków. Sercem urządzenia jest procesor Snapdragon 3100 Sports Mode, a całością steruje system Wear OS.

W Las Vegas właśnie rozpoczęła się kolejna edycja Targów Elektroniki Użytkowej CES 2020. Oznacza to, że w najbliższych dniach wielu czołowych producentów sprzętu elektronicznego przedstawi swoje najnowsze urządzenia. Nie inaczej postąpił fiński Suunto, który właśnie zaprezentował swój pierwszy zegarek pracujący pod kontrolą googlowskiego systemu Wear OS. Czy to dotychczas rzadko spotykane zastosowanie systemu znanego ze smartwatchy w zaawansowanym, profesjonalnym zegarku sportowym ma szansę odnieść sukces? Czas pokaże. Przyjrzyjmy się, co skrywa w sobie najnowszy Suunto 7!

Zegarek posiada amoledowy wyświetlacz o przekątnej 1,39 cala i rozdzielczości 454 x 454. Całość waży 70 g. Pierścień urządzenia wykonano ze stali nierdzewnej, a ekran chroni szkło Gorilla Glass. Suunto 7 działa pod kontrolą Wear OS by Google, dzięki czemu znajdziemy w nim pełen zestaw narzędzi pochodzących od giganta z Mountain View: Google Fit, Asystent Google, Google Pay oraz dostęp do sklepu Google Play. Urządzenie jest zgodne zarówno z telefonami z systemem Android, jak i iOS.

Jeśli chodzi o aktywność fizyczną, zegarek posiada ponad 70 trybów sportowych, GPS i nadgarstkowy czujnik tętna. Użytkownik może analizować wyniki uzyskane podczas treningu zarówno w autorskiej aplikacji Suunto, jak i popularnych serwisach sportowych, takich jak Strava, Endomondo i TrainingPeaks.

Urządzenie posiada w swojej pamięci bezpłatne mapy offline ze szczegółami terenu, szlakami i liniami konturowymi. Wbudowane mapy popularności dla 15 aktywności, w tym biegania, pływania i jazdy na rowerze, pokazują najpopularniejsze trasy, dzięki czemu możemy trenować tam, gdzie trenują inni lub trzymać się z dala od utartych szlaków sportowych.

Suunto 7 jest odporny na wstrząsy i zabrudzenia. Jest wodoodporny do głębokości 50 m. Na obudowie zegarka znajdują się fizyczne przyciski, dzięki czemu można go używać, mając na sobie rękawiczki.

Według deklaracji producenta, bateria Suunto 7 zapewnia do 48 godzin użytkowania w trybie smartwatcha. W przypadku treningu na świeżym powietrzu z użyciem GPS, zegarek może działać do 12 godzin, natomiast podczas treningu w pomieszczeniu – nawet do 30 godzin. 

Energia, którą dysponuje w pełni naładowane urządzenie umożliwia stworzenie zapisu biegu na dystansie maratońskim. Producent obliczył, że jeśli użytkownik podczas treningu na zewnątrz będzie słuchał muzyki odtwarzanej z telefonu, a także korzystał z GPS, energii Suunto 7 wystarczy na maksymalnie 8 godzin użytkowania. Jeśli zdecydujemy się nie korzystać z żadnych dodatkowych funkcji, bateria zegarka może wytrzymać nawet do 40 dni.

Jeśli chodzi o ładowanie urządzenia, to po 20 minutach podłączenia do prądu zgromadzimy energię wystarczającą na dwie godziny treningu, natomiast całkowite naładowanie baterii nastąpi po ok. 100 minutach.

Zegarek można obecnie kupić w przedsprzedaży za kwotę 1 999 pln na stronie internetowej producenta. Realizacja zamówień rozpocznie się 31 stycznia 2020 roku.

Foto | Źródło: suunto.com